Anna Olejnik i Agnieszka Matan – co za team do tej rozmowy! Ania -pychoterapeutka i „czerwony nosek” w Klinice Budzik, Agnieszka – komiczka z kilkoma „przyjaciółkami” chorobowymi na pokładzie.
Za Hello Zdrowie: „Poważna choroba – tak się mówi. A co, jeśli ja tak nie myślę o mojej chorobie? Jeśli chcę się z niej śmiać i to mi pomaga? Czy naprawdę pomagam sobie, czy szkodzę? Czy moje „niezdrowe” poczucie humoru to wentyl bezpieczeństwa, czy niebezpieczne wyparcie tematu? Jakie są zdrowe odmiany poczucia humoru i jak z nich korzystać? O tym wszystkim Ania Charko w kolejnym odcinku podcastu „Jak chorować i nie zwariować” rozmawia z Anną Olejnik i Agnieszką Matan.
Śmiech to ponoć zdrowie. Czy choroba to w tej sytuacji tylko i wyłącznie smutek? Czy można mimo choroby być po prostu wesołym człowiekiem? A wesołym lekarzem? Zdaniem Agnieszki Matan, komiczki i standuperki żyjącej z chorobami przewlekłymi, lekarzy-jajcarzy wręcz brakuje. A śmiać się można i warto przy każdej procedurze medycznej.
– Lekarze, chciałam zaapelować: trochę humorku, trochę uśmiechu. Człowiek naprawdę ma tak: „no może jestem przewlekle chora, ale było miło, przynajmniej u lekarza”. To naprawdę dużo daje. Więc bardzo dziękuję panu doktorowi, który mnie rozśmieszał przy kolonoskopii. Bo był naprawdę niezłym jajcarzem – mówi Agnieszka Matan.
Jak przekonują rozmówczynie Ani Charko, dorosłość nie oznacza, że się wyrosło z zabawy – bo ta jest wentylem dla codzienności i każdy – i mały, i duży – musi się czasem powygłupiać.
– Moja babcia tak mówiła. Pamiętam jak dziś taką rozmowę. Myśmy się bawili z moim bratem, mieliśmy jakieś klocki Lego. Ja miałam osiem lat. I ona mówi tak: „No kiedy ty się przestaniesz wreszcie bawić? No zrób coś”. A ja byłam tak bezbrzeżnie zdziwiona, dlaczego ja mam się przestać bawić. Powiedziałam jej: „Nigdy babciu” – opowiada historię ze swojego dzieciństwa Anna Olejnik, psychoterapeutka pracująca także jako klaun medyczny.”
Odcinek opublikowany 10 stycznia 2024.